W sprawie chodzi o sprzedaż bez przetargu miejskich działek. Elżbieta Rogala-Kończak, burmistrz Rumi twierdzi, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem.
W związku z tym, że prokuratorskie postępowania były umarzane Najwyższa Izba Kontroli wykorzystała bardzo rzadko stosowaną możliwość i skierowała do sądu tzw. subsydiarny akt oskarżenia. Sprawą miał zająć się sędzia Grzegorz Kachel, na co dzień mieszkaniec Rumi. Tymczasem, po kilku miesiącach od otrzymania materiałów wejherowski Sąd Rejonowy wniósł o przekazanie postępowania do innej jednostki ze względu na "dobro wymiaru sprawiedliwości". SN nie uznał tego argumentu.
- Podjęta decyzja jest ostateczna - informuje Krzysztof Michałowski z biura prasowego Sądu Najwyższego RP.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?