Sprawa dotyczy ulicy w części poniżej torów kolejowych. W pobliżu skrzyżowania z krajową "szóstką" chodnik na Zbychowskiej w Rumi jest bardzo wąski. Problem w tym, że codziennie chodzą tędy dzieci do szkoły. W najwęższym miejscu dwoje dzieci, idących obok siebie, nie zmieści się na chodniku. Co jeśli któreś z nich będzie trzymać tornister w ręku, a nie na plecach? Nieuważny kierowca bardzo łatwo zahaczy o takie dziecko.
- Dla nich to jedyne możliwe połączenie między ulicą Cegielnianą a szkołą. Nie wszyscy mają przecież samochody, żeby codziennie wozić dzieci do szkoły - zwraca uwagę Beata Ławrukajtis. Do jednego wypadku w tym miejscu już doszło, na szczęście niegroźnego.
Zbychowska w Rumi: Więcej na ten temat w piątkowym (20. września) "Gońcu Rumskim "
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?