Chcą wpisywać stopnie do e-dzienników

To od danej placówki zależy, czy skorzysta z tej formy zapisywania ocen, ale jak usłyszeliśmy w szkołach, nie tylko dyrekcja jest tym rozwiązaniem zainteresowana.
- Również rodzice - mówi Joanna Kwiecińska-Szulc, dyrektor Gimnazjum nr 4. - Na wrześniowym spotkaniu dostaną loginy, dzięki którym poznają oceny uczniów, uwagi i ich nieobecności na zajęciach.
W tej placówce już w ubiegłym roku szkolnym każda klasa została przygotowana do elektronicznego sposobu wystawiana ocen. Jesienią e-dzienniki obowiązywać więc będą na dobre.
- Nauczyciele zostali już przeszkoleni i dostali swoje kody, które będą potrzebne, żeby skorzystać z programu - mówi dyrektor.
Gimnazjum nr 1, w którym już od kilku lat funkcjonują e-wywiadówki, też w tym roku chce wprowadzić elektroniczne dzienniki.
- Dotychczas rodzice mogli kontrolować oceny dzieci na bieżąco przez internet, ale teraz chcemy także skorzystać z formy e-dzienników - mówi Jolanta Braun, dyrektor Gimnazjum nr 1.
Na początku tego tygodnia placówka kupiła licencję, aby móc skorzystać z odpowiedniego programu. W pierwszym etapie przeszkolona z jego obsługi zostanie dyrekcja szkoły oraz pracownicy sekretariatu, w którym znajduje się cała baza uczniów. Później obsługi nauczą się wychowawcy.
- Internet został już podłączony w każdej sali lekcyjnej, a wyposażenia brakuje nam już tylko w pięciu klasach - mówi dyrektor.
Formę dziennika tradycyjnego z elektronicznym chce łączyć od września Gimnazjum nr 2.
W klasach, w których nie będzie jeszcze komputerów z internetem, nauczyciele będą mogli skanować kartki z dziennika - i w ten sposób wprowadzać oceny poszczególnych uczniów do komputera.
- Już tę możliwości przetestowaliśmy - informuje Joanna Lekner, wicedyrektor gimnazjum. - Mam nadzieję, że podłączenie w salach internetu będzie kwestią najbliższych tygodni, a komputery w klasach będziemy uzupełniać stopniowo.