Do Rumi powrócił jarmark swojskich produktów. „Cuda Wianki” w CH Port Rumia| ZDJĘCIA

W dniach 3-6 lutego w CH Port Rumia trwają Jarmarki „Cuda Wianki”. Organizowane od kilku lat wydarzenie powróciło do przestrzeni Centrum po przerwie spowodowanej koronawirusem.

Zawsze cieszyły się ogromnym zainteresowaniem ze strony lokalnej społeczności. My wystawiamy się z wędlinami swojskimi. Co należy podkreślić, nie są one wykonane z mięsa mrożonego, lecz świeżego. Wędzone w naturalny sposób. W ofercie mamy bogaty asortyment wędlin z mięsa wieprzowego, wieprzowo-wołowego, wołowiny, drobiu i dziczyzny. Na uwagę zasługuje filet z indyka pieczony na maśle, jak również szynki wieprzowe robione według starych receptur, szynka wołowa oraz swojskie kiełbasy. Asortyment wędlin uzupełniają oryginalne oscypki z Czarnego Dunajca (produkt certyfikowane) jak również bioprodukty z Podhala: soki, syropy oraz pesto z czosnku niedźwiedziego

– mówi jeden z wystawców.

Niektóre wędliny oferowane na stoisku mają certyfikat potwierdzający, że są wytwarzane tylko w dwóch miejscach na terenie Polski.

Na stoiskach wystawionych w ramach tej edycji Jarmarków „Cuda Wianków” można zakupić miody naturalne z Warmii, greckie oliwki królewskie nadziewane m.in. papryką, serem feta oraz oliwki kalamata czy owoce kandyzowane, takie jak kiwi, mango, figa czy ananas. Stoisko z pieczywem oferuje wiele rodzajów chleba, w tym robionego na liściu kapusty czy też z pomidorami i rozmarynem, a także tureckie chałwy.

W ramach tej edycji Jarmarków wyjątkowo nie pojawiły się stoiska z rękodziełem czy ubraniami dla dzieci. Wydarzenie jest organizowane w CH Port Rumia cyklicznie, raz w miesiącu. Przed Wielkanocą odbędzie się dwutygodniowy jarmark świąteczny.

Ze względu na okres pandemii i brak możliwości wystawienia się jest to nasz pierwszy raz od momentu poluzowania obostrzeń. Mamy nadzieję, że wszystko wróci do normalności – że będziemy cieszyć się nie tylko życiem, ale i smakiem tych wszystkich naturalnych produktów

– mówi wystawca.