Sklep, który wciąż jeszcze powstaje, oficjalnie ma otworzyć swoje podwoje już niebawem - bo pod koniec sierpnia. Ale już teraz zabiega o serca i portfele mieszkańców. Przypomnijmy, że lokalna placówka znanej sieci m.in. szukała pracowników wśród młodzieży z powiatu wejherowskiego - m.in. studentów. W Rumi będzie można nie tylko znaleźć pracę, ale przede wszystkim kupić sprzęt i ekwipunek sportowy. Na miejscu ma funkcjonować także serwis - m.in. rowerowy czy także narciarski.
Przeczytaj także: "Sprawa Neste". NIK nie odpuszcza burmistrz Rumi
Ciekawostką dla klientów będzie możliwość wypróbowania sprzętu, bez konieczności wcześniejszego kupowania. W wielu sklepach - nie tylko tych specjalistycznych czy centrach handlowych - można bez problemu pojeździć na rolkach, rowerze, wypróbować worki bokserskie, zagrać w ping ponga albo przymierzyć się do wymarzonych nart...
- Trudno jednak w takich warunkach wypróbować rakiety do tenisa czy squasha, dlatego też wypożyczamy je za darmo - mówi Agnieszka Parchimowicz z sieci sklepów Decathlon. - Najważniejsze jednak aby klient przed zakupem nowego modelu rakiety mógł ją sprawdzić, wypróbować i wreszcie zdecydować czy jest to produkt, którego szuka.
Zobacz także: Nasz kalendarz. Wasze zdjęcia. Czekamy
Czy to sprawi, że rumska placówka przyciągnie do siebie szerszą klientelę? To się dopiero okaże. A tymczasem na nową konkurencję z lekkim zaniepokojeniem patrzą właściciele mniejszych sklepików ze sportowym sprzętem. - Rynek się kurczy, a klientów nie przybywa - usłyszeliśmy w Rumi, Wejherowie i Pucku.
Materiał partnera zewnętrznego NBP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
