Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni w Rumi bez dyżurów

[email protected]
Radni miejscy zrezygnowali z pełnienia dyżurów, z których mogliby skorzystać rumianie. Odbywają się za to spotkania i, jak się okazało, tą formą jest zainteresowanych więcej osób.

- Pomysł powstał zaraz po wyborach, żeby w ten sposób dowiedzieć się czego mieszkańcy oczekują - mówi inicjator, radny Piotr Bartelke. - Organizowanie takich spotkań przed wyborami mija się z celem, ponieważ na sam koniec kadencji niewiele już można zrobić, a tak pytamy i dowiadujemy się, czego rumianie oczekują.

Wcześniej było inaczej. Jeszcze w poprzedniej kadencji radni preferowali raczej dyżury, które jednak nie cieszyły się zbyt dużą popularnością. Na spotkania z władzami, również te organizowane przed wyborami samorządowymi nie przychodziło zbyt wiele osób.

Stałe dyżury ma przewodniczący Rady Miejskiej oraz jego zastępcy - przyjmują na zmianę w poniedziałki w godzinach od 16 do 17. W najbliższym tygodniu będzie to Ariel Sinicki. Terminy grudniowe zostaną dopiero ustalone. Mieszkańców przyjmuje również burmistrz Rumi. Czeka najczęściej w poniedziałki od godziny 13 do 17.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto