Pod pomnikiem Armii Krajowej wybrzmiał hymn Polski, a po nim słowa Aleksandry Jadwigi Dąbrowskiej – jednej z ostatnich żyjących uczestniczek Powstania Warszawskiego, a obecnie mieszkanki Rumi.
Krótką przemową wygłosił wiceburmistrz miasta Piotr Wittbrodt, który podkreślił wartość walki i starań o wolność.
Na zakończenie uroczystości wieńce pod pomnikiem złożyli przedstawiciele władz miasta i rady miejskiej, delegacja starostwa powiatowego oraz społecznicy i aktywiści. Wydarzenie uświetnili swoją obecnością żołnierze oraz harcerze.
– W rocznicę tego bohaterskiego zrywu oddajmy hołd jego uczestnikom oraz wszystkim obrońcom naszej Ojczyzny. To jest nasz dług wdzięczności wobec wszystkich, którzy walczyli i ginęli za naszą wolność. Niech pamięć o bohaterskich czynach Powstańców Warszawskich będzie ciągle obecna wśród teraźniejszych i przyszłych pokoleń – mówił wicestarosta wejherowski Jacek Thiel.
1 sierpnia 1944 r. wybuchło Powstanie Warszawskie - największa akcja zbrojna podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Przez 63 dni żołnierze Armii Krajowej prowadzili heroiczną i osamotnioną walkę, której celem była niepodległa Polska, wolna od niemieckiej okupacji i dominacji sowieckiej. Udział w nim brali nie tylko mieszkańcy Warszawy, ale także żołnierze i cywile z całej Polski – w tym z Pomorza.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?