- Tworzące atmosferę otwarte od rana do nocy restauracje, puby, kawiarnie oraz ludzie tryskający energią sprawiły, że uczniowie czuli się tam bardzo dobrze – mówi wychowawca klasy w II LO w Rumi, Leszek Kiersznikiewicz.
Centrum tętni życiem, co dla niektórych uczestników wycieczki było atrakcją. Dla tych osób potrzebujących chwili spokoju dobrym rozwiązaniem były planty, którymi otoczone jest całe miasto. Uczniowie mieli okazje poznać i porozmawiać z obcokrajowcami, ponieważ miasto przyciąga nie tylko rodaków, ale i osoby innych narodowości. Dużym powodzeniem cieszyły się stylizowane na dawne czasy dorożki.
- Będąc w Krakowie nie można przejść obojętnie obok wzgórza na Pomoście Krakowskim, zwanym Wawelem, poznaliśmy tam historię od czasów panowania królów Polski – opisują uczniowie.
Młodzież najbardziej zachwycona była żydowską dzielnicą Krakowa, czyli Kazimierzem. Do dziś funkcjonuje tam synagoga. Największym zainteresowaniem cieszyły się legendarne zapiekanki, z których słynie ta część miasta. Z racji tego że wychowawcą klasy jest historyk, Leszek Kiersznikiewicz, uczniów nie mogło ominąć zwiedzanie fabryki emalii Oskara Schindlera i poznanie historii tego miejsca.
-Jest to ciekawe miejsce ze względu na zachowaną autentyczność. Był tam nagrywany film oparty na prawdziwych zdarzeniach pt. Lista Schindlera – opowiada jeden z uczniów.
Pobliskie miasta równie ciekawe
Dla osób interesujących się sztuką, ciekawym wyjściem była wycieczka do Nowohuckiego Centrum Kultury. Była to doskonała okazja by zobaczyć stałą wystawę znanego na całym świecie malarza Zdzisława Beksińskiego, zawierająca jego najważniejsze obrazy. Wzbudziło to w młodzieży duże emocje.
Uczniowie równie zadowoleni byli z wycieczki do Wieliczki, która jest rozpoznawalna dzięki unikatowej kopalni soli. Podziemna trasa, na której wszystkie elementy ozdobne wykonane są z soli, przybliżyła uczniom działalność górników.
A na koniec Zakopane...
Zachwycenie nie sprowadzało się tylko do oscypków na ciepło czy grzanego wina. Niezapomnianym przeżyciem było dla nich wejście na Morskie Oko. - Szliśmy 12 kilometrów pod górę, trasa zajęła nam niespełna trzy godziny, ale widok wart był tego wysiłku – podsumowała uczennica II LO w Rumi.
Kilkudniowe wycieczki stały się już tradycją tego liceum. W poprzednich latach, uczniowie jeździli do Warszawy, Niemiec oraz Ostródy.
Weronika Orłowska, Julia Przyborowska
***
Zobacz także:
Wielkie gwiazdy futbolu zagrają na polskich boiskach. Oto najgłośniejsze nazwiska mistrzostw Europy do lat 21
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
