Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sobotę w Rumi derby MTK!

Marcin Lange, Tomasz Smuga
ML
Po zwycięstwie z Kaszubią Kościerzyna 2:0 (0:0), teraz czas na mecz, na który spora rzesza kibiców czeka od początku sezonu, czyli derbowy pojedynek z Gryfem Wejherowo. Jednak nawet najstarsi Kaszubi nie pamiętają takich czasów, aby pojedynek dwóch zespołów z Małego Trójmiasta Kaszubskiego był jednocześnie meczem na szczycie ligowej tabeli. Po 13. kolejkach w Orkan jest liderem tabeli, a Gryf Orlex Wejherowo plasuje się tuż za rumianami ze stratą tylko jednego punktu do rywali zza miedzy.

Chociaż w ostatnim czasie to wejherowski klub jest na fali, m.in. dzięki sukcesom w Pucharze Polski, to faworytem tego pojedynku wydają się być gospodarze. Podobnego zdania jest również Bartosz Szweda, skrzydłowy Orkana, który w pojedynku z Kaszubią odwrócił losy meczu.
- Jestem pewien, że pokonamy wejherowian. Ważne, abyśmy byli skoncentrowani od pierwszej do ostatniej minuty spotkania.
W meczu z Gryfem na pewno nie zagra pauzujący za kartki Babatunde Alimi. Do składu wraca za to Paweł Dirda. Młody środkowy obrońca w meczu w Tczewie doznał wstrząśnienia mózgu, jednak wrócił już do treningów i w derbach wystąpi w specjalnym ochraniaczu na głowę.
Jak z rywalami zza miedzy zagrają rumianie? Trener Szymon Hartman zapowiada parę niespodzianek w składzie.
- Musimy zneutralizować skrzydłowych Gryfa. To klucz do zwycięstwa - mówi Szymon Hartman.
W ostatnich siedmiu latach oba zespoły zagrały ze sobą dziesięciokrotnie. Bilans korzystniejszy jest dla rumian, którzy odnieśli cztery zwycięstwa. Trzy razy górą byli wejherowianie, a tyle samo razy derby kończyły się podziałem punktów. Także bilans bramkowy - 17:13 - jest korzystny dla Orkana. Dwa ostatnie spotkania pomiędzy tymi klubami zakończyły się jednak zwycięstwami Gryfa.
- Wygrywaliśmy z nimi ostatnio, mamy dobrą passę i trzeba ją tylko podtrzymać - twierdzi Łukasz Krzemiński, skrzydłowy wejherowskiego zespołu. - Derby to zawsze derby, najbardziej będzie się liczyć dyspozycja dnia.
- Na pewno drużyna, która wygra będzie miała psychiczną przewagę, ale nie można już teraz stwierdzić, czy ten mecz zadecyduje o końcowym układzie tabeli. Do końca sezonu zostało jeszcze wiele meczów do rozegrania - uważa Wiesław Renusz, dyrektor do spraw sportowych Gryfa.
Trener Grzegorz Niciński w jutrzejszym spotkaniu będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników.
- Nikt nie pauzuje za kartki. Do tego po kontuzji do składu wrócili Tomasz Kotwica, Dawid Pomorski oraz Bartłomiej Oleszczuk - tłumaczy Renusz.
Początek tego niezwykle atrakcyjnie zapowiadającego się spotkania w sobotę, 29 października o godz. 14 na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rumi.
Na stronie www.rumia.naszemiasto.pl przeprowadzimy relację na żywo z tego spotkania. Początek o godz. 13.
Retransmisję spotkania zobaczyć będzie można w poniedziałek o godz. 18.05 w Twojej Telewizji Morskiej.

Więcej o derbach czytaj w piątkowym Gońcu Rumskim

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto