Uroczystość uświetnił Akademicki Chór Politechniki Opolskiej pod batutą Miłki Wocial-Zawadzkiej, który zapewnił oprawę muzyczną. Było to zaskakujące połączenie, biorąc pod uwagę fakt, że Biliński znany jest przede wszystkim z tworzenia muzyki elektronicznej, a nie chóralnej.
Halina Frąckowiak, obecna na ceremonii, wyraziła swoje uznanie dla artysty, którego zna od lat.
- Marek nieustannie się rozwija. Nie zależy mu na blasku fleszy, jego główną pasją jest muzyka i to przez nią jest znany. Znam go osobiście i mogę potwierdzić, że jest to człowiek szlachetny, o silnym kręgosłupie moralnym – tłumaczyła Frąckowiak.
Podczas uroczystości głos zabrał także prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, który podkreślił wyjątkowość twórczości Bilińskiego
- Muzyka Marka Bilińskiego to prawdziwy fenomen, który pojawił się w Polsce w odpowiednim momencie. W latach osiemdziesiątych, kiedy jego kompozycje przebijały się przez media, byłem młodym chłopakiem zafascynowanym jego brzmieniem. Cieszę się, że pamiętamy, świętujemy i cenimy taki wyjątkowy dorobek – podkreślał prezydent Wiśniewski.
Sam Marek Biliński, znany z skromności, stwierdził, że granie przychodzi mu łatwiej niż przemawianie.
- Mogę tylko powiedzieć, że patrząc teraz na tę gwiazdę, w końcu czuję się jak prawdziwa gwiazda – żartował artysta.
Portale NaszeMiasto.pl, ShowNews.pl i NTO.pl są patronem medialnym 61.Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?