Radni zakwestionowali wysokość kwot przeznaczonych na remont szkoły

Burmistrz wnioskowała o przeznaczenie ponad 82 tys.zł na ekshumację i pochówek szczątków wydobytych podczas wykopów. Wówczas Jarosław Muszyński, wiceprzewodniczący rady, przedstawił fakturę na 5 303 zł, wystawioną przez Mirosława Słowikowskiego, właściciela zakładu pogrzebowego, który pochował szczątki.
- Pochowałem 7 trumien - mówił Mirosław Słowikowski.

- Złożyliśmy ofertę na ekshumację i pochówek, ale z propozycji wykreślono wydobycie szczątków, czego nie rozumiem, ponieważ prace te chcieliśmy wykonać po kosztach. Właściciel zakładu pogrzebowego nie miał podpisanej z miastem umowy na pochówek, prace wykonał na ustne polecenie, a fakturę wystawił na firmę Wasko, która rozbudowuje szkołę. Pracownicy inwestora natomiast wydobywali szczątki z ziemi przy użyciu małej koparki. Jej łopatę obserwowały zawsze dwie osoby, by w razie obecności szczątek, wstrzymać prace i dalej kopać łopatami. Wysokimi kosztami ekshumacji, a nie pochówku, oraz możliwością, że pojawią się kolejne kości, urzędnicy tłumaczą wysokość przedstawionej kwoty.

- W poniedziałek pan Słowikowski poinformował mnie, że Wasko odesłała fakturę, którą wystawił za pochówek - po spornej sesji wyjaśnia burmistrz Elżbieta Rogala-Kończak. - Po podpisaniu umowy miasto ureguluje należność. Pochówki odbyły się bez mojej wiedzy, nad czym ubolewam, bo chcieliśmy, aby miały one uroczystą oprawę,ale szczątki pochowano z godnością w obecności księdza.

Propozycja miasta różni się od pierwotnych planów. Wartość inwestycji ma wzrosnąć z 8 mln 400 tys.zł do 8 mln 898 tys.zł. W tym roku wydatki na SP 1 mają zwiększyć się o 448 tys.zł. W ich skład wchodzą: roboty dodatkowych (308 tys.zł), ekshumacja i pochówek szczątków (60 tys.zł) opłaty przyłączeniowe (80 tys.zł). Będzie wniosek o przesunięcie środków na opłacenie nadzorów autorskich i inwestorskich z roku 2012 na lata 2010 i 2011 oraz zwiększenie o 50 tys.zł wydatków na prace przyłączeniowe (prądu) w roku 2011.