W czwartek wieczorem w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie zmarł polski żołnierz, który pod koniec maja został ugodzony nożem przez jednego z migrantów na granicy polsko-białoruskiej. Śmierć szeregowego wywołała ogromne poruszenie w opinii publicznej, a także wśród polityków.
Minister Sikorski ws. śmierci polskiego żołnierza
Do zaistniałej sytuacji odniósł się w Gdańsku minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas konferencji prasowej w Dworze Artusa.
- To był atak z Białorusi na polską granicę, na polskiego żołnierza, metodami, których uczą funkcjonariusze państwa białoruskiego. To nie są przypadkowe bijatyki, ci ludzie są wdrażani. To, co się stało nie było przypadkiem, było zabójstwem. Dlatego żądam zidentyfikowania i przekazania nam tego zabójcy - powiedział Radosław Sikorski.
Tuż po informacji o śmierci polskiego żołnierza MSZ na polecenie Sikorskiego złożyło na ręce białoruskiego chargé d'affaires notę protestacyjną.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych czeka na odpowiedź na notę protestacyjną ws. śmierci żołnierza
O to, czy strona białoruska odpowiedziała na wystosowaną przez polskie MSZ notę, zapytaliśmy Radosława Sikorskiego.
- W odpowiedzi na naszą notę pan chargé d'affaires Białorusi nas zapewnił, że Białoruś chce mieć dobre stosunki z Rzeczpospolitą Polską. Trudno dać temu wiarę, bo czyny białoruskich władz niestety przeczą tym słowom. Natomiast uzyskaliśmy zapewnienie, że na naszą notę będzie odpowiedź. Na ten moment jej nie ma - powiedział "Dziennikowi Bałtyckiemu" Radosław Sikorski.
CZYTAJ TEŻ: "Bałtyk stał się terenem wojny hybrydowej". Janusz Lewandowski z poparciem szefa MSZ Radosława Sikorskiego
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?