Szwedzka szkoła wróciła do Rumi

- Gościliśmy w naszej szkole grupę 15 uczniów i 3 nauczycieli z siostrzanego miasta Rumi, Hultsfred w Szwecji w ramach kolejnej edycji programu wymiany międzynarodowej - informuje Grażyna Górak, nauczyciel bibliotekarz ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Rumi (oddział przy ulicy Rodziewiczówny).

Pierwszego dnia uczniowie spotkali się w szkole, poznawali się nawzajem na zajęciach integracyjnych przygotowanych i prowadzonych przez Sylwię Pawłowską oraz Małgorzatę Marchewicz.

- Drugim etapem była praca nad projektem - informuje Grażyna Górak. - Uczestnicy mieli za zadanie wyszukać informacje dotyczące miejsc, które zwiedzali podczas kolejnych dni swojego pobytu w naszym kraju. Praca nad projektem nie tylko pozwoliła naszym uczniom na komunikowanie się w języku angielskim, ale również znacząco poszerzyła wiedzę na temat zabytków, historii oraz ciekawych miejsc naszego regionu.

Na zakończenie uczniowie w polsko - szwedzkich grupach zaprezentowali efekty swoich poszukiwań. Kolejnego dnia wszyscy wyruszyli autobusem na całodniową wycieczkę do Muzeum Stutthof w Sztutowie.

- Na początku uczestnicy wycieczki obejrzeli poruszający film o życiu obozowym, następnie Agnieszka Glinka oprowadziła nas po budynkach muzealnych i najpierw w języku polskim, a potem niemieckim opowiadała o bardzo trudnych warunkach życia i pracy w obozie Stutthofie, natomiast pan Hennig, nauczyciel z Hultsfred tłumaczył te informacje na język szwedzki - opowiada Grażyna Górak. - Po tej wywołującej wiele wzruszeń wizycie pojechaliśmy zwiedzać zabytki Starego Miasta w Gdańsku.

W programie znalazła się również wycieczka do Sopotu, gdzie obowiązkowym punktem było zwiedzanie molo, spacer po ulicy Bohaterów Monte Cassino oraz sesja fotograficzna przed „Krzywym Domkiem”.

Tego samego dnia w szkolnej stołówce odbyło się spotkanie dla wszystkich uczestników programu razem z rodzicami oraz nauczycielami. Wówczas można było porozmawiać, podzielić się swoimi doświadczeniami wynikającymi z udziału w tym przedsięwzięciu, opowiedzieć o korzyściach płynących z możliwości bezpośredniego posługiwania się językiem obcym w codziennym życiu.

Ostatniego dnia pobytu gości uczestnicy wymiany międzynarodowej pojechali do Gdyni, gdzie zwiedzili Skwer Kościuszki, a na zakończenie wzięli udział w warsztatach filmowych w Muzeum Emigracji.

- Tego samego dnia pożegnaliśmy naszych nowych szwedzkich przyjaciół, którzy wyruszyli w drogę powrotną do domu - podsumowuje Grażyna Górak. - Z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie, które odbędzie się już w maju przyszłego roku.

***

Zobacz też: