Rozmowa z Marcinem Wachowiczem
W niedzielę wreszcie, bo temat pojawił się już na początku stycznia, podpisałeś kontrakt z Orkanem ...
Tak, jestem już oficjalnie piłkarzem Orkana. Umowę podpisaliśmy na pół roku z opcją przedłużenia. Z właścicielami klubu umówiliśmy się, że jeśli taka będzie ich wola, to latem usiądziemy do kolejnych rozmów. Wiadomo, w Rumi jest duże ciśnienie na awans do II ligi i ja chciałbym w tym pomóc, a później być może także w walce w II lidze.
Kontrakt podpisałeś, ale jak wygląda Twoja sytuacja zdrowotna? Przez ostatni rok nie grałeś zawodowo w piłkę ...
Nie mam jakichś specjalnych obaw. Na pewno nie zapuściłem się, w miarę możliwości przez ten czas starałem się, mimo kontuzji, trenować. Z nogą też jest wszystko w porządku. Tak więc o możliwości piłkarskie się nie boję, muszę tylko popracować nad wydolnością. Nie może być bowiem tak, że - przykładowo - wejdę na boisko w 85 minucie, a w 88. nie będę mógł złapać oddechu.
Kiedy dołączysz do zespołu?
Nawiążę jeszcze do pytania o zdrowie. Daję sobie dwa tygodnie na wzmocnienie mięśni - czworogłowego, dwugłowego i łydki. Wtedy, od 11. marca, chcę przyjechać do Rumi i zacząć ćwiczyć z zespołem.
Więcej w piątkowym "Gońcu Rumskim"
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?